SŁAWA ZJEDNOCZONE KRĘGI!
Kadet
Ja się zgadzam z kris'em - nie jest rolą żołnierzy analizować słuszność decyzji wodza. Inaczej każda wojna miałaby samych dezerterów.
Jestem za:
1./ minimum całkowitą degradacją Mikołaja + zwrot kosztów
2./ niech się jasno wypowie w którym sojuszu chce być
ale poprę też jego wyrzucenie, bo w sojuszu najważniejsze jest zaufanie a je całkowicie straciłam - nie chcę z nim być w jednym sojuszu. Ugnę się dopiero jeśli większość postanowi dać mu szansę startu od zera i odbudowania zaufania.
Ja - póki co - mam zaufanie tylko do Janka ale to dlatego, że dotąd ani razu w najmniejszy sposób go nie nadużył i zawsze dbał również o interesy moich osad - zarówno jako wódz jak i sitter.
Obawiam się, że taki kryzys zaufania, który widoczny będzie pewnie wobec różnych osób - dowódców, podzielą pozostali członkowie sojuszu i ktokolwiek będzie teraz dowódcą będzie miał ciężki orzech do zgryzienia.
Offline
Tubylec
wylot i tyle...Zjednoczone Kręgi to nie prywatna armia tylko SOJUSZ i dobro SOJUSZU jest w nich najważniesze. niestety mikołaj sprzeniewierzył się tej zasadzie... osobiście nic do niego nie mam ,ale postąpił głupio a głupota MUSI boleć
Offline
proponuję większy porządek na forum jest wątek o wojnie z SWM, oddzielny o Bradocku, a oddzielny o mirek-bak, więc nie wprowadzjamy dodatkowego zamieszania.
Poza tym, dziękuję krisowi i jankowi, możecie mi wierzyć, że można na nich liczyć. A to jest dużo. Ja ze swojej strony ufam ludziom ze starego El Monito, natomiast innych zaczynam poznawać, i powiem Wam, że jestem bardzo pozytywnie zdumiony w wielu wypadkach. Uczymy się razem być jednym sojuszem, i niech tak będzie...
Offline
Moderator
Co prawda nie jestem z tego sojuszu, ale numer przeszedł ludzkie pojęcie. Atakowanie tego akurat sojuszu mogło się skończyć anihilacją nie tylko was, ale nawet całej koalicji. Widzieliscie opis ich sojuszu: "AAH, K-=-B i EINHERI to jedna wielka rodzina to samo dotyczy ich akademii". Policzcie ich siłę i naszą. Pomysł atakowania ich był po prostu chory.
Offline
Gość
mikołaj 10.08.07
brak tematu 22:47:22
Witam.Jutro odchodze z sojuszy wiem że mnie już nie chcecie i wiem że popełniłem straszny błąd i że naraziłem nasz sojusz i całe kręgi zk na niebezpieczeństwo i jakaś kara musi za to być.Dziekuje wam wszystkim za wspólną współprace.Żegnam.
Tubylec
Mam pytanie ? Bo chyba nie nadążam, ale po co Mirosllaw dzisiaj zaprosil mikolaja znowu do sojuszu ?
Offline
Tubylec
Podczas mojej nieobecności moja osadą opiekował sie mój sitter. dostał wiadomości od Mikołaja ze ma wysłać wojsko to tak zrobił, ale atak nie przyniósł mi żadnych korzyści( nic mu nie zabrałem).Mój sitter był nieświadomy tego co robi.
http://s4.travian.interia.pl/berichte.php?id=16540891
Offline